Przymarźnięty Wodospad

Shenda

Nieco zmrożony wodospad. Nie da się wykąpać, ale napić tak Smile

Gotheve

< podlatuje do wodospadu >
- Podoba mi się to (x_x)
< zaczyna pić wodę i delektuje się jej orzeźwiającym smakiem >

Shenda · Wysłany: Sob 14:15, 31 Mar 2007

Przychodzę i zauważam G. Mówię do niej:
- Och, witaj... My się chyba jeszcze nie znamy. Jestem Shenda.

Saphira

Przylatuje
-Shendo...

Shenda

- Tak, Saphiro? Pięknie tu, nie? - mówię z uśmiechem.

Saphira

-Heh.-mruknęłam.-tak pięknie-burknęłam.
Spojrzałam Shendzie prosto w oczy.
-Ja,ja,jaaaaaa odchodzę i nie wrócę.

Shenda

- Czemu? - powiedziałam bardzo zmartwiona. - Tak bardzo ci się tu nie podoba?

Saphira

-Czy ja to powiedziałam? Nie, poprostu lecę poszukać swojej rodziny.-mruknęłam

Shenda

- Ale wrócisz? Pomogę ci poszukać rodziny w obrębie terytoriów. Jak się nazywają?

Saphira

Nie, nie wrócę. Ale ja wylatuje poza terytorium. Nazywają się: Mama- Kropla, Tata-Niebieski Strumień, brat-Szary Deszcz-odpowiedziałam

Shenda

- A jak ich znajdziesz albo znajdą się tu?

Saphira

Spojrzałam na Shendę.
-Na 99,9 % nie wrócę-mruknęłam

Saphira

Czyli jest 0,5 % szansy że wrócę.

Shenda

- Extra by było, jakbyś wróciła. A jak cię nie będzie, to ktoś będzie mógł zająć twoje stanowisko?

Saphira

-Oczywiście. RedBlack jest medykiem ale jej bardzo dawno nie widziałam.